Wulkanizacja 225/35/19



Wulkanizacja 225/35/19
zasięg: 33627
czas trwania: m s

ocena: 6

Waszym zdaniem:


- Wasze zdanie na temat
- hahaha tak sie nie wymienia tego typu opon  mozna je w latwy sposob rozwalic a po drugie do demontazu tego typu opon mozna uzyc specjalnego ramienia ktory dogniotl by  opone i nie trzeba sie tyle silowac 
- @StavrosCustom wiem jak jest z felgami, bo polerowałem ranty sam i też wszystkie nierówności musiałem zeszlifować i po kolei 400-600-800-1000-1500-2000-2500 i polerowanie. Chyba z miesiąc je robiłem, bo z roboty przyjeżdżałem o 17:30-18 i jazda do 21-22. Cena za 17 to od 80 do 120zł. Zaleta, że masz wszystko porządnie zrobione. Jeśli chodzi o samo piaskowanie, to felgi się "szkiełkuje", żeby dziur nie narobić.
- @StavrosCustom chyba lepiej powiedzieć na dzień dobry, że mają nie porysować ;), a jak porysują to 100zł za felgę płacą (tylko kosztuje piaskowanie + malowanie proszkowe). Najwyżej każą pojechać gdzie indziej. Mi w jednym zakładzie powiedzieli, że z 18 mam nawet nie przyjeżdżać. A jak przyjechałem 2 raz z 17, to mnie nie chciał nikt obsłużyć :). Generalnie lepiej nie malować felg pistoletem, bo to kwestia sezonu lub dwóch i mamy zjechane ranty od przekładania opon. Pzdr
- oni pokazują jak nie należy robić!! ;D
- jeszcze tylko podaj adres
- jest problem z zakładaniem tak niskich profili zwłaszcza jak się naciąga mi zjebali tez a oddałem do najlepszego serwisu jaki znalazłem zaklinali się ze dadzą rade i zarysowali a felga nówka
- Mi tak samo zyebali ranty w Artecach "L"... dopadły się lamusy co potrafią tylko balony zakładać 195/60 a jak przyszło naciągnąć 215/40 na 8 cali to się osrali :( a ja musiałem felgi naprawiać ... Najlepsze jest to że zrobili mi to w serwisie Skody...
- W zimie będę malował felgi i zastanawiam się gdzie pojadę założyć opony, bo jak widać na filmach, to pełno debili pracuje w tym zawodzie. Mi przy ściąganiu opon w każdej feldze ranty uszkodzili (lakier).
- o ja pitole ....
- a potem wypadki on ma zabawe
- Zacznijmy od tego, że gość źle się zabrał do podważenia Opony, przy maszynie jest regulowana stopka i to na niej opieramy Łyżke , a nie jak on to robił na feldze, drugi oparł na stopce i poszło , po drugie wystarczyło lekko docisnąć po przeciwnej stronie, użyć pasty też by nie zaszkodziło, maszyny nie trzeba specjalnej, oczywiście dobrze kiedy jest ale na zwykłej musiałem RunFlat-y przełożyć i nawet nie dotknołem felgi, a w serwisie autoryzowanym temu samemu klientowi zarysowali cały rant.
- Przecież są specjalne nakładki gumowe/plastikowe naciągane na łyżkę żeby nie uszkodzić felgi. A jak tak ciężko idzie ją naciągnąć to łamanym pędzlem posmaruj tą szczelinę i oponę po zbiciu. A przy naciąganiu po przeciwnej stronie dociśnij oponę w dół i zejdzie delikatnie.. Trudno teraz o dobry serwis nie raz się przekonałem że mały przydrożny niepozorny serwis przydrożny oferuje lepszą jakość usług i o dziwo lepszą dostępność towaru jak niektóre rozreklamowane duże sieciówki.
- co te gamonie robia, ja bym im swoich felg nie dal albo jak bym to zaobaczyl to bym zajebal... pozdro slabo zareklamowales ta firme.
- chociaż podłożyłby coś między tą breszke a felgę.
- powinna być maszyna z ramieniem dodatkowym...
- ALA, DO TEGO JEST SPECIALNA MASZYNA
- Ja bym im dał tak tą łyżką po feldze jeździć... Nóż się w kieszeni otwiera...
- niewiem czy jest sie z czego cieszyć jak felge zjebał... ...profesjonaliści
- Chcesz więcej? - niestety brak ciekawych informacji do obejrzenia.