Garażowe potyczki - kołkowanie opony



Garażowe potyczki - kołkowanie opony
zasięg: 21826
czas trwania: 7m 3s
obejrzyj teraz i oceń sam
ocena: 17

Waszym zdaniem:


-
- gratuluje pomysł smarowania szpilek smarem :D jak się nie odkręcą to masz szczęście, smaruje się pierścień wewnętrzny oraz miejsce gdzie koło dotyka piasty czy tarczy ale nie szpilki....
- a tak na marginesie  dzisiejsi wulkanizatorzy nadaja sie do bani a przy tym mam niezly ubaw ostatnio do naszego  serwisu klient przywiozl kolo od stara z pierscieniem jeszcze moi koledzy zajebisci fachurzy stwierdzili ze takich kol sie nie da naprawic  bo oczywiscie w tym kole byla detka z wyrwanym wentylem na szczescie  moja nauka w starej szkole tego zawodu jeszcze sie przydaje wstawilem wentyl w detce zlozylem kolo  i ku zdziwieniu klient dal mi whisky i stowe w kieszen ehheeh i stwierdzil ze dzisiejsi wulkanizatorzy to amatorzy ktorzy potrafia  tylko powiedziec  panie opona zlom  nie da sie naprawic  pozdrawiam
- ja ogolnie niepolecam tak naprawiac opon taka naprawa sluzy  tylko po to by dojechac  do wulkanizacji po drugie to nie jest kolkowanie tylko sznurkowanie a do takich napraw zwykle stosuje sie kolek kolek  ma ksztalt grzybka po trzecie jesli juz musimy  sznurkowac opone  to najlepiej jest ja najpierw napompowac  ulatwia to w duzej mierze prace pozdrawiam 
- ten zestaw jest tylko po to żeby móc dojechać do serwisu i naprawić opone jak należy, nie powinno się na nim jeździć...
- a gdzie tu jest pokazane kolkowanie ?
- ja tez sie bałem kolo zakładać do auta jak tak załatałem mimo ze czytałem ze zakład wulkanizacyjny tak łata ale opona ktora mi gość nie chciał załatać Normanie zrobiła juz 20 tys km a do końca żywota pewnie jeszcze ma z 20 tys bo była prawie nowa .Wulkanizator mowił ze za duzy wkret złapałem i może zrobić sie wybrzuszenie a po tym nic nie mam
- Dzięki za filmik! To na pewno ułatwi wyjazd w tym roku, a w planach mam 10kkm...
Wszystkie twoje filmy są konkretne i profesjonalne.
- Fajny zestaw gdzie to kupujecie?
- Na pewno da radę. Jedyne co zauważyłem jeśli chodzi o tą metodę naprawy to gdy miałem taki sznur w tylnej prawej oponie i objeżdzałem szybciej rondo to było czuć jakby coś było przyklejone do bieżnika- nie potrafię tego uczucia określić. Miałem tak w dwóch róznych autach (oba kombi). W moto na szczęscie nie, póki co mam tą lepsza połowę zestawu - jedynie brak czegoś co napompuje koło w motocyklu i nie wiem czy iść w stronę CO2 czy może jakaś mała pompka.
- Ja też polecam. Zwłaszcza jak się wyjeżdża za granicę naszego kraju. Koszt pomocy drogowej w Niemczech śmiało może zamknąć budżet na dalszą drogę ;)
- Podobnie było i u mnie w motocyklu, Kołkowałem praktycznie nową oponę i przejechałem na niej ponad 20 tyś km. Samochodowa jest trochę cieńsza i może słabiej zaciskać kołek. Po testujemy - zobaczymy. Wszystkim polecam wozić pod siodłem taki zestaw naprawczy.
- Mam dkoładnie ten sam zestaw do kołkowania. Naprawiałem w ten sposób oponę w motocyklu. Przejechała wiele km, aż do końca swojego żywota. W samochodzie powinn być jeszcze lepiej bo mniejsze ciśnienie (dla tych co się boją, że kołek magicznie wyskoczy ;) )
- Filmik jak zawsze świetnie wykonany a zestaw może się przydać w dalszą trase. Muszę pomyśleć nad nim przy wyjeździe dookoła polski :] 2013mdp.pl
- Chcesz więcej? - niestety brak ciekawych informacji do obejrzenia.